.

Proszę, nie nazywajcie mnie autystycznym dzieckiem, jestem po prostu dzieckiem... z autyzmem. Autyzm to nie choroba to zaburzenie, nie można się nim zarazić. Nie jest jak przeziębienie, nie można go "złapać". Autyzm to coś z czym żyję, będę go mieć przez całe życie. To tylko część mnie, taki jestem. Po prostu traktujcie mnie jak każde inne dziecko i pomagajcie kiedy proszę o pomoc. To ja - Jasiek Podedworny. Zapraszam do mojego świata...

AKTUALNOŚCI: pierwszy Mikołaj już wpadł do nas przez uchylone okno....

....bo komina nie mamy :-)

Jasiek zjadł śniadanie, wypił soczek i poszedł myć zęby...

Aż tu nagle....

Rozlega się po całym mieszkaniu głośne HO HO HO, MERRY CHRISTMAS......

..........i cisza zapadła, a z Jasia ust - Mama słyszałaś, to on - Święty Mikołaj. Idź zobacz a ju tu poczekam dobrze?

A teraz....





Wesołych Świąt :-)