.

Proszę, nie nazywajcie mnie autystycznym dzieckiem, jestem po prostu dzieckiem... z autyzmem. Autyzm to nie choroba to zaburzenie, nie można się nim zarazić. Nie jest jak przeziębienie, nie można go "złapać". Autyzm to coś z czym żyję, będę go mieć przez całe życie. To tylko część mnie, taki jestem. Po prostu traktujcie mnie jak każde inne dziecko i pomagajcie kiedy proszę o pomoc. To ja - Jasiek Podedworny. Zapraszam do mojego świata...

AKTUALNOŚCI: Jasiek : "nie ma że zapomniałem - List Do Świętego Mikołaja :-)"


Ostatnie zdania jest najlepsze - "Byłem grzeczny cały rok" :-)

Nie mogę nie wspomnieć tutaj, że Jasiek pisał ten list bez niczyjej pomocy. Więc to jest jego - byłem grzeczny cały rok..... No powaliło mnie jak przeczytałem :-)
Niech kto mówi co chce, nasze dzieciaki potrafią kombinować.

Wesołych Świąt :-)